Inline HTML

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez firmę Orle Pióro Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (02-222) przy Al. Jerozolimskich 179 oraz podmioty współpracujące, w tym należące do Grupy Kapitałowej Platformy Mediowej Point Group SA, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych (Dz. Ustaw nr 133 poz.883) w celu realizacji usług oraz w celach marketingowych. Oświadczam, że jestem świadom, iż przysługuje mi prawo wglądu do moich danych osobowych oraz możliwość ich poprawiania i usuwania.

Listy

Drodzy Czytelnicy,

i w listach przewija się temat numer jeden ostatnich dni. Chociaż nie tylko o tym. Korespondencję elektroniczną prosimy kierować na adres: listy@dorzeczy.pl.

„Wykańczanie strachem”, Łukasz Warzecha, „DRz” 9/2020

Szanowna redakcjo, spodobał mi się artykuł redaktora Łukasza Warzechy „Wykańczanie strachem”. Klimatyzm lub ekologizm to kolejna antyludzka ideologia, która włazi z butami w naszą cywilizację. […] Jestem mieszkańcem Krakowa od kilku lat, a w swojej pracy często spotykam się m.in. z ubogimi osobami mieszkającymi na obszarach peryferyjnych miasta w starych domach bez instalacji gazowych. Podczas tej na szczęście wyjątkowo łagodnej zimy po raz pierwszy spotkałem ludzi, którzy marzną we własnych domach. Czegoś takiego nie widziałem nawet w socjalnych barakach. Uchwała antysmogowa, która weszła w życie w Krakowie we wrześniu 2019 r., zakazuje spalania paliw stałych w celach grzewczych, tj. węgla i drewna. […] Ludzie, których spotykam, nie mają w domach instalacji gazowych ani nie mogą ich łatwo założyć. Nie stać ich na ogrzewanie się prądem, a nawet jeśli otrzymają jakąś dopłatę, to instalacja elektryczna niekoniecznie wytrzymuje. [...] Do tej pory ogrzewali się drewnem lub węglem z niewielkim dodatkiem energii elektrycznej. Obecnie próba dogrzania się oznacza dla nich nalot drona straży miejskiej lub przyjazd patrolu. […] Zwykle są to osoby starsze w wieku emerytalnym, mało zaradne, do tego w słabej sytuacji ekonomicznej. W mieście widoczne były plakaty z zachętą do donoszenia na sąsiadów z napisami: „Widzisz dym z komina, dzwoń…” […]. Eliminacja ogrzewania węglem i drewnem, jeśli zostanie wprowadzona powszechnie, zwiększy drastycznie uzależnienie Polski od gazu, który gdzieś trzeba kupić, albo od energii elektrycznej, którą gdzieś trzeba wytworzyć.

Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Koronawirus w polityce

Ataku na Kościół (zakazać mszy, księża sieją śmierć etc.) się spodziewałam, tego, że koronawirus będzie w jakimś stopniu

wykorzystywany politycznie, też. Ale polska opozycja po raz kolejny swoim zachowaniem bije na głowę moje najśmielsze wyobrażenia. Naprawdę nie spodziewałam się szerzenia fake newsów (takich jak o izolatkach tylko dla VIP-ów z PiS) czy tak nieodpowiedzialnych i bzdurnych pomysłów jak „testy na koronawirusa dla każdego obywatela”. Nie wiem, co chce opozycja w ten sposób osiągnąć, ale zawsze sądziłam, że celuje raczej w „wykształconych, z dużych ośrodków” itp. Naprawdę nie trzeba mieć doktoratu, żeby już na pierwszy rzut oka rozpoznać niemające nic wspólnego z logiką propozycje, które sieją tylko zamęt i panikę, a których realizacja oznaczałaby co najwyżej paraliż służb mających czuwać nad naszym zdrowiem i życiem. I jeszcze jedno. Gdy słucham i obserwuję ministra Szumowskiego (który swoją drogą wygląda na strasznie wyczerpanego), cieszę się, że ministrem zdrowia nie jest pani Kopacz ani pan Arłukowicz. Mimo wszystko czuję się wtedy bezpieczniej! Zdrowia wszystkim państwu życzę!

Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Pomnik Bitwy Warszawskiej

Szanowna Redakcjo! Uprzejmie informuję, że o cały miesiąc pospieszyliście się z primaaprilisowym żartem, a i tak jest on zbyt „grubymi nićmi szyty”, by ktoś dał się na niego nabrać. Nikt bowiem nie da wiary, że ten wielki świder wkręcony w chodnik to zwycięski projekt pomnika mającego upamiętniać stulecie Cudu nad Wisłą. Gdyby jednak – o zgrozo! – okazało się to prawdą, to „młodzi niedouczeni z wiejskiej sieni” byliby zachwyceni brakiem w projekcie takich „przestarzałych” symboli jak krzyż czy orzeł, a forma słupa zachęcałaby do spacerów z psem w razie braku drzew w okolicy. Pozostając z nadzieją na stosowne sprostowanie, przesyłam wyrazy szacunku.

Paweł Zieliński, Kraków

Wyjaśnienie

W numerze 10/2020 tygodnika „Do Rzeczy” pod wywiadem Tomasza Zbigniewa Zaperta (na str. 69) zostało użyte zdjęcie Andrzeja Fedorowicza – aktora – zamiast Andrzeja Fedorowicza – dziennikarza i publicysty. Za pomyłkę przepraszamy obu Panów oraz Czytelników.

Spis treści

Spis treści schowaj

Pobierz wersję PDF

Ostatnie wydania

Zobacz archiwum wydań